wiek 37 lat
Wykształcenie
|
07-16
Niepełne średnie
|
|
|
Służba wojskowa
|
16
|
|
|
Doświadczenie zawodowe
|
|||
Kamieniołom
|
16-18
|
|
|
Dom gier i zabaw
|
18
|
|
|
Gospodarstwo rolniczo-hodowlane
|
18-19
|
|
|
Armia
|
19
|
|
|
Przedstawicielstwo
dyplomatyczne
|
19
|
|
|
Polityka i zarządzanie
|
19-37
|
|
|
Dodatkowe umiejętności
|
|||
Szermierka
|
07-20
|
|
|
Hobby i zainteresowania
|
|||
tatuaże
|
skaryfikacja
|
alkohole i żywność
|
ostre narzędzia
|
Odznaczenia
|
|
Zgodnie z moim własnym edyktem dane
zawarte w życiorysie mogą zostać wykorzystane jedynie dla celów
rekrutacji.
Notatka St. Headhuntera
Pracownik jest chwilowo niedostępny z powodu nagłego zgonu
spowodowanego zatruciem stalą narzędziową. Nie jest to jednak
okoliczność wykluczająca możliwość podjęcia współpracy. Z
pomocą miejscowego magika nawiązałem kontakt spirytystyczny z
kandydatką. Moim zdaniem jej osoba spełnia nasze oczekiwania co do
tego typu pracowników. Jest zabawna, elokwentna i niebrzydka.
Posiada też dar odpowiedniego dobierania osób i ich charakterów.
Jej niesamowite szczęście, do przeżywania niemożliwych do
przeżycia przygód oceniam na 6/10.
Z poważaniem
fprefect
"Achaja t.1,2,3" Andrzej Ziemiański Wydawca Fabryka Słów Sp.z o.o. 2002,2003,2004
No wiesz co, tak spojlerować i psuć zabawę tym, którzy jeszcze nie przeczytali ;))
OdpowiedzUsuńPo pierwsze - przezabawny tytuł :)
Po drugie - przezabawny wpis :)
No dobra, powtarzam się. Moim zdaniem świetnie podsumowałeś lekturę, czytałam, a raczej analizowałam z uśmiechem na twarzy. Gratulacje :p
A co do moich wrażeń (wiem, nikt mnie nie pytał, ale trudno się mówi) - pierwszy i drugi tom rewelacja, trzeci albo trafił na kiepskie czasy, albo był ogólnie kiepski. Kompletnie mnie nie wciągnął, aż dziwne. No nic, będę eksperymentować z Ziemiańskim od innej strony, tej bardziej s-f - konkretniej z ,,Zapachem szkła".
Pozdrawiam!
Nikogo nie zmuszam, chcom to czytajom, nie to nie.
UsuńDziękuję, jak widać czasem i mi coś się uda :)
Tylko nie podchodź do tej lektury zbyt poważnie, potraktuj ją z lekkim przymrużeniem oka, A jakby co, to ja bardzo lubię kanapki z jajkiem na twardo :)
Miłego
Rozumiem, że mówisz o ''Zapachu szkła" :) zapamiętam :)
UsuńTak, dokładnie o tym zapachu piszę :)
UsuńZ Achajką nie da się chyba zrobić nic lepszego, niż napisać jej fajną/humorystyczną recenzję. Poza tym podziwiam, że przebrnąłeś przez całość - ja poległem w połowie drugiego tomu i drgawek dostaję na myśl o powrocie do lektury.
OdpowiedzUsuńPodszedłeś do lektury ze zbytnią powagą. Ja już gdzieś tak w połowie pierwszego tomu zacząłem się rechotać i wziąłem całość za parodię literatury fantasy. Co prawda po pierwszym tomie zastanawiałem się, czy przypadkiem nie wychodzę na jakiegoś pedofila ;)
Usuńno jak to tak, Panowie, moją ulubioną Achajkę tak linczować? ;>
UsuńNie znacie się, ot, co! :D
Świetne podsumowanie. Biorę się, a co.
OdpowiedzUsuńA za co?
UsuńA za Achaję. Od dawna za mną chodzi, ileż można czekać.
UsuńW sumie biseksualna, nie będzie więc problemów, chyba. Miłej lektury i nie bierz jej zbyt poważnie.
Usuń